Komentarze walutowe Październik 2015

Wczorajsza decyzja FOMC o pozostawieniu stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych na obecnym poziomie (0,25%) był zgodna z rynkowymi oczekiwaniami. Tym co poruszyło rynek było usunięcie z komunikatu Komitetu słów mówiących o wpływie sytuacji w globalnej gospodarce na podjęcie decyzji o rozpoczęciu zacieśniania polityki monetarnej. Wydaje się, że po tym ruchu grudniowy data wprowadzenia podwyżek jest coraz bardziej prawdopodobna.

Rynki walutowe bardzo spokojnie podeszły do wyników wyborów parlamentarnych jakich dokonali Polacy w minioną niedzielę. Sytuacja na wykresach kursów głównych walut z naszą złotówką pozwala sadzić, iż taki wynik był już w cenach a ostatnie wyraźne osłabienie wartości złotego było zdyskontowaniem niedzielnych wydarzeń.

Wczorajsze mocno gołębie wystąpienie szefa ECB podczas konferencji prasowej mocno przyczyniło się do osłabienia europejskiej waluty wobec dolara i w konsekwencji naszego złotego. Kurs euro na głównej parze rynku walutowego EUR/USD z 1,13 do 1,1070. Przyczyną takiego zachowania inwestorów była wypowiedź szefa ECB nie wykluczająca dalszego zwiększenia luzowania polityki monetarnej, która może być realna już na posiedzeniu grudniowym.

Wtorek wpisał się w historii notowań jako kolejny dzień osłabiania naszego złotego. Na wszystkich parach z najważniejszymi walutami kursy wyraźnie zamknęły się powyżej otwarcia. Największe zmiany zobaczyliśmy na wykresie euro do złotego. Tak jak wspominaliśmy w poniedziałkowym komentarzu, im bliżej do wyborów tym bardziej rośnie tzw. ryzyko polityczne

Tydzień , który już za nami na wykresach głównych walut naszym złotym przyniósł wyraźne osłabienie rodzimego pieniądza. Stosunkowo najmniejsze ruch zobaczyliśmy na parze euro do złotego gdzie w miniony poniedziałek handel rozpoczął się przy cenie 4,2115.

Tak jak zeszły tydzień stał pod znakiem umacniania złotówki wobec franka, tak ten obecny wdaje się, że będzie okresem gdzie zobaczymy wzrost wartości szwajcarskiej waluty. Technicznie w dniu wczorajszym kurs franka pokonał ostatnie lokalne szczyty z poprzedniego tygodnia, docierając do oporu na 3,8930.

Tydzień, który już za nami przyniósł na wykresach kursów walut wyraźne umocnienie naszej waluty w stosunku do euro, dolara amerykańskiego, franka szwajcarskiego i brytyjskiego funta. Aprecjacja naszego złotego nasiliła się w drugiej części tygodnia a największe spadki na wykresach widzieliśmy w piątek.

Wydarzeniem wczorajszego dnia była publikacja protokołu z wrześniowego posiedzenie FOMC. Wydźwięk ostatnich tzw. minutek możemy uznać za neutralny z lekkim pochyleniem w kierunku jastrzębim.

Zgodnie z oczekiwaniami rynku wczorajsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej nie wyprowadziła na wykresach kursów walut z polskim złotym większej zmienności. Pozostawienie stóp na obecnym poziomie było już zdyskontowane w cenach. Tylko nieoczekiwany ruch ze strony Rady mógł w większym stopniu zachwiać notowaniami.

Pogorszenia nastrojów na światowych rynkach po publikacji bardzo słabych danych za wrzesień z jednoczesną korektą wcześniejszych wyników za sierpień z amerykańskiego rynku pracy ponownie skierowało działania inwestorów w kierunku bardziej bezpiecznych walut. Wynikiem takich zachowań były wzrosty na parach złotego z euro i frankiem szwajcarskim.

Pierwszy odczyt flash inflacji CPI lekko zaskoczył W dniu wczorajszym GUS zaprezentował po raz pierwszy w historii wstępny odczyty inflacji CPI za wrzesień w ujęciu rocznym i miesięcznym. Wynik -0,8% zaskoczył nieco wskazując na większy deflację niż była oczekiwana przez rynek. Tym samym potrzymane zostają słabe wyniki z sierpnia, które po ich opublikowaniu traktowane były, jako tymczasowe.