Od oczątku tygodnia widzimy na rynku złotego dalsze osłabianie jego wartości. W poniedziałek poznaliśmy słabsze od zakładach prognoz odczyty krajowego PMI za kwiecień spadek do 51pkt. wobec marcowych 53,8pkt. Wprawdzie jest to pierwszy spadek od stycznia i inne dane nie wskazują na ryzyko trwałego spowolnienia w przemyśle jednak skala spadku wzbudziła obawy inwestorów. Większą jednak wagę , w opinii naszego kantoru, na przecenę z tego tygodnia mają wpływ czynniki zewnętrzne i negatywny sentymentem do ryzykownych aktywów do jakich zaliczana jest nasza rodzima waluta. Redukcja prognoz inflacyjnych dokonana przez Komisje Europejską i słabsze niż oczekiwano dane z Chin wprowadzają zwiększone obawy o światowy wzrost gospodarczy i odpływ kapitału w stronę bezpieczniejszych walorów.
W dniu dzisiejszym poznamy wartości PMI dla usług z państw strefy i dla całego wspólnego obszaru. W połączeniu z danymi PMI i ISM usługowego, raportem ADP, wynikami bilansu zagranicznego i danymi o zapasach ropy ze Stanów otrzymamy zestaw, k tory w zależności od publikacji może odwrócić sytuację na rynku. W kontekście rynku krajowego w dniu dzisiejszym nie mamy istotnych wydarzeń. Dopiero jutro odbędzie się przetarg obligacji a w piątek wyjątkowo opublikowane zostaną dane z posiedzenia RPP i organizowane jest konferencja prezesa NBP.
Technicznie na wykresie kursu euro do złotego mamy obecnie wyrysowaną formację flagi i próbę wybicia górą powyżej oporu przy 4,4160, który to już trzykrotnie zatrzymał zapędy kupujących euro. To właśnie pokonanie tej bariery może otworzyć drogę do dalszej aprecjacji europejskiej waluty. Przed ewentualnymi spadkami wsparcia należy szukać w okolicach 4,3966 i niżej przy 4,3622.
Na wykresie kursu franka ze złotym technicznie mamy podobną sytuację jak na notowaniach naszej waluty ze euro. Formacja flagi, która jest układem zwiastującym dalsze wzrosty. Jej potwierdzenie to wybicie powyżej górnej linii ograniczającej. Teoretyczny zasięg takiego układu to okolice 4,10. Jednak zanim to nastąpi możliwe jest ponowne przetestowanie siły kupujących przy wsparciu na 3,96.
Na rynku dolara widzimy wyraźnie odbicie po spadkach z zeszłego tygodnia. Kurs dotarł do wsparcia pokrywającego się z linią kanału spadkowego, z którego notowania wybiły się dwa tygodnie temu. Pierwszym istotnym oporem dla dalszej aprecjacji dolara będą okolice 3,8760. Wsparcie zapewnia obroniona we wtorek strefa miedzy 3,7677 a 3,7560.