Niepokojące sygnały z polskiej branży hotelarskiej.

Inflacja mocno uderza w branżę hotelarską.

Ile będą kosztować pobyty na święta i Sylwestra?

Na ten szczególny czas w roku hotele zawsze były odwiedzane przez wielu gości, obłożenie było porównywalne do tego z okresu wakacji letnich. Niemało osób decydowało się na wyjazd na święta czy sylwestra korzystając z usług noclegowych zamiast spędzać ten czas w domu lub swojej okolicy. Jednak ostatnie dwa lata nie były łatwe dla obiektów noclegowych. Teraz w branży hotelarskiej znów szykuje się nieciekawy okres po chwilowym odetchnięciu. W dzisiejszym wydaniu „Rzeczpospolita” donosi, że za rezerwację na czas nadchodzących świąt i Sylwestra zapłacimy od 20 do 40 procent więcej – takie są wyniki ankiety przeprowadzone przez IGHP, Izbę Gospodarczą Hotelarstwa Polskiego. Teraz Polacy nie wybiegają wprzód i nie rezerwują pobytów z wyprzedzeniem. Może być to spowodowane dotychczasowymi przykrymi doświadczeniami związanymi z rezerwacjami – wiele obiektów było zmuszonych do zamknięcia się na gości z powodu pandemii. Czasy wciąż są niepewne, a nadejście okresu zimowego może przywoływać obawy przed nagłym ogłoszeniem nowych obostrzeń.

Dlaczego noclegi mogą podrożeć?

Zmiana cen za rezerwację pobytu w hotelu spowodowana jest wyższymi kosztami utrzymania obiektu i personelu. Rosnąca inflacja powoduje wzrost cen gazu, energii, żywności i innych towarów oraz usług. Jednocześnie wzrastają również wynagrodzenia w Polsce, rząd ogłosił kolejne podwyżki płacy minimalnej – a to wiąże się z wyższymi kosztami utrzymania personelu.

Czy niektóre obiekty noclegowe zamkną się na zimę 2022/2023?

Świąteczny lub noworoczny pobyt w hotelu będzie droższy, a liczba obiektów do wyboru prawdopodobnie mniejsza. Wypowiedź sekretarza generalnego IGHP przytaczana przez „Rzeczpospolitą” wskazuje na to, że niektóre obiekty w Polsce zdecydowały się na wstrzymanie przyjmowania gości na nadchodzącą zimę.