Silny złoty i koniec polityki luzowania NBP.

Po środowej decyzji RPP odnośnie pozostawienia stóp procentowych na niezmienionym poziomie miała miejsce konferencja prezesa Rady Marka Belki. Zgodnie z wypowiedzią Szefa NBP perspektywa podwyżek stóp procentowych jest na tyle daleka, że nie warto o tym myśleć w najbliższym czasie.

Ostatnia obniżka o 50 punktów bazowych w marcu została z założenia przyjęta jako koniec luzowania polityki monetarnej. Większość Rady oraz Marek Belka podzielają taką opinię, tak więc następną zmianą w stopach procentowych RPP może jedynie zwiększyć poziom. Decyzja taka, zdaniem analityków, może zostać podjęta dopiero w przyszłym roku. Najprawdopodobniej w pierwszej dekadzie 2016 roku.

Rada jest gotowa do pozostawienia wskaźnika CPI przez dłuższy okres na ujemnym poziomie. Odczyty wskazujące na trwającą deflację nie będą stanowić już bodźca do dalszych obniżek stóp procentowych. Jedynie gwałtowne i nieoczekiwane zmiany w gospodarce mogą stać się przyczyną rozważenia i podjęcia polityki dostosowawczej.

Zmiany kursu waluty zdaniem Rady są naturalne i nie są czymś co powinno martwić. Pomimo tego, iż zbyt silny złoty może stanowić wyzwanie dla gałęzi opierających swoją podstawową działalność na eksporcie, nie jest to bezpośrednim zagrożeniem dla prognozy PKB. Wzrost skłonności do ryzyka oraz presja na kurs poniżej 4 EUR/PLN sprawia, iż złotówka wobec euro stale się umacnia. Wg Belki obecne zmiany na rynku EUR/PLN mieszczą się w długookresowym korytarzu wahań i nie stanowią powodów do zmartwień dla NBP.

W trakcie konferencji Prezes Belka potwierdził, iż nie będzie wypłaty zysku NBP za 2014 rok na poczet budżetu państwa, o czym zresztą jest mowa w ustawie budżetowej.