Skala wydatków na obronę kursu EUR/CHF przez SNB może zadziwić.

Zeszłoroczną popularność franka szwajcarskiego można tłumaczyć na wiele sposobów. Na wzrost zainteresowania tą walutą mogła mieć wpływ sytuacja w Eurolandzie i związana z nią niepewność zachowania się euro.

Jeszcze inni analitycy upatrują popularność CHF w jej stabilności. Do tego może dochodzić zasada śnieżnej kuli – nowi inwestorzy kupują walutę, kurs rośnie, a następni inwestorzy we wzroście kursu franka szwajcarskiego upatrują możliwość zarobku. Znowu popyt przewyższa podaż i cena dalej rośnie. Franka szwajcarskiego w ryzach trzymała jedynie polityka SNB. Apogeum wzrostu mieliśmy 15 stycznia br., gdy frank umocnił się wobec najpopularniejszych walut rynku FOREX w kulminacyjnej chwili o blisko 20 procent. Powodem nagłego wzrostu było odejście SNB od polityki obrony parytetu 1,20 EUR/CHF.

Napięta sytuacja franka szwajcarskiego pojawiła się pod koniec 2014 roku, kiedy kurs EUR/CHF zbliżył się do ustalonej granicy. Aż do połowy stycznia SNB bronił tej granicy. Dzięki raportowi znamy dokładne koszty obrony za rok 2014. Dokładna kwota interwencji to 25,8 mld franków szwajcarskich. W tej kwocie mieści się wartość skupionej przez Bank Centralny waluty za rok poprzedni. Żeby być jednak bardziej szczegółowym należałoby dodać koszty interwencji za pierwsze dwa tygodnie 2015 roku. Tego okresu raport niestety nie obejmuje.

Jako rekompensatę Bank Centralny Szwajcarii wraz z odejściem od parytetu obniżył stopy procentowe, co w części załagodziło szok kursowy.

Raport zawiera również informację o zysku Banku w zeszłym roku. Wyniósł on 38,3 mld franków szwajcarskich. Wartość aktywów powiększyła się natomiast o 71 mld franków do 561 mld. Wartość rezerw, dzięki zmianom kursowym oraz zakupom SNB, osiągnęła poziom 541 mld franków i wzrosła o 64 mld franków.

Czy dalsze łagodzenie polityki monetarnej przez SNB jest odpowiedzią na przeszacowanego franka i wynikające z tego spowolnienie gospodarcze? Zdaniem Międzynarodowego Funduszu walutowego tak właśnie jest i sugeruje on taką możliwość.

Czy doczekamy się kolejnej interwencji SNB? Po niespodziewanym odejściu od parytetu 1,20 EUR/CHF wszystko jest możliwe.