Wymiana walut w lutym czy w sierpniu? Kiedy korzystniej?

Masz w zanadrzu trochę środków, które docelowo chciałbyś zainwestować poprzez wymianę walut. Od dłuższego czasu leżą na koncie i czekają na swój czas. Bo przecież nie jest to pilna sprawa… Z biegiem czasu myślisz jednak o wymianie coraz intensywniej. Aż pojawia się moment, w którym gotówka jest ci po prostu potrzebna. Lepiej nie dopuść do tego, że będziesz zmuszony odwiedzić kantor walut, gdy kurs jest niekorzystny. Wymień walutę wtedy, gdy naprawdę masz szansę zyskać. No właśnie, tylko na który okres w ciągu roku przypada ten moment?

Analiza i średnie wyciągnięte z kilku minionych lat pokazują, że najkorzystniej prezentuje się drugi kwartał roku. Wychodziłoby na to, że w tym roku mamy go już za sobą, jednak nie warto tej zasady brać sobie do serca aż tak ściśle. Rynek walut jest niezwykle wrażliwy i potrafi zareagować dużym wahaniem na każde mniej lub bardziej znaczące wydarzenie np. na międzynarodowej scenie politycznej. Wyliczenia ekspertów warto więc traktować jako zabezpieczenie przed ryzykiem, nie zaś jako drogę do spektakularnego zysku.

Notowania poszczególnych walut zmieniają się każdego dnia, jednak gdy spojrzymy na nie z szerszej perspektywy, to na przestrzeni miesięcy i lat wykazują one pewne zależności. Wzrastają i spadają sezonowo. Np. kurs euro i kurs dolara w ostatnich latach wzrastały częściej w drugich niż w pierwszych półroczach. Ujęcie kwartalne przynosi jeszcze bardziej szczegółowe obserwacje. To właśnie drugi kwartał roku w ciągu ostatnich trzech lat okazywał się najbardziej korzystny dla kupujących dolara i euro. Podobnie było w tym roku. Do końca maja złoty zyskiwał najsilniej ze wszystkich walut w stosunku do euro i dolara.

Poza tym w drugich kwartałach ostatnich lat zmienność kursów euro i dolara była mniejsza niż w innych miesiącach. Warto jednak zaznaczyć, że zakres wahań notowań dolara w porównaniu do euro był naprawdę znaczny. Oznacza to, że ogólnie ryzyko związane z inwestycją w dolara jest większe niż przy wymianie na euro. Większa zmienność miała miejsce w latach 2012 i 2013 – kurs dolara spadał wówczas o 4,2 procent, a w ciągu kolejnych trzech kwartałów wzrastał z 3,4 do 7,1 procent. W ostatnim kwartale roku wymiana złotówki na dolara może być więc najbardziej ryzykowna.

Nie masz czasu na szczegółową obserwację rynku? Przed ewentualnymi stratami możesz się ochronić poprzez podzielenie inwestowanej kwoty na mniejsze części i inwestowanie ich w dłuższym czasie.