Z jaką walutą na wakacyjny wyjazd do Chorwacji?

Chorwacja króluje na szczytach najchętniej odwiedzanych miejsc nie tylko w biurach podróży, ale często wyjeżdżamy tam na własną rękę. Z Polski do Chorwacji można podróżować samolotem, jednak ten rodzaj transportu nie jest zbyt często wybierany. Głównym powodem jest relatywnie duży koszt przelotu. Nie powinno zatem dziwić, że Polacy często decydują się na własny środek transportu. Chorwacja posiada dobrze rozbudowaną sieć autostrad oraz dróg ekspresowych.

Chorwacja to różnorodność miejsc, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie-miłośnicy zwiedzania zabytków, wylegiwania się na plaży, żeglowania czy kulinarnych doznań. Warto odwiedzić Dubrownik ze swoim słynnym starym miastem, Split z ruinami pałacu cesarza Dioklecjana, Krka z licznymi jeziorami i spektakularnymi wodospadami oraz Jeziora Plitwickie z turkusowymi jeziorami lub uznawane za najmniejsze miasto świata Hum, które liczy raptem około 30 mieszkańców. W Chorwacji zapanowała moda na turystykę śladami serialu Gra o tron. Wiele scen do tego międzynarodowego hitu kręcono w Dubrowniku, Splicie czy mieście Ston.

Chorwacja to znakomity wybór do plażowania. Jej linia brzegowa ma ok. 6 tysięcy kilometrów! To więcej niż Francja albo Hiszpania. Niestety plaże piaszczyste występują rzadko, dlatego obowiązkowym wyposażeniem są buty wodne. Warto też wspomnieć, że Chorwacja to obok Hiszpanii kraj, który szczyci się największą liczbą plaż i kempingów przeznaczonych dla naturystów. Fani dobrego jedzenia odnajdą się w tym miejscu rewelacyjnie. Chorwacka kuchnia to mieszanka wpływów śródziemnomorskich, słowiańskich i tureckich. Wśród alkoholi króluje rakija w różnych odmianach.

Jednostką monetarną Chorwacji jest kuna, której międzynarodowym kodem walutowym jest HRK. Jedna kuna dzieli się na 100 lip. W obiegu znajdziemy monety o następujących nominałach: 1, 2, 5, 10, 20 oraz 50 lip i 1, 2, 5 oraz 25 kun. Banknoty to z kolei nominały: 5, 10, 20, 50, 100, 200, 500 i 1000 kun. W Chorwacji często można też spotkać skrót „kn” dla kun oraz „lp” dla lip. Nazwa chorwackich pieniędzy wywodzi się z czasów średniowiecza, kiedy na tych terenach skóry kun były środkiem płatniczym. W latach 90 nazwa chorwackiej waluty uważana była za kontrowersyjną. Wiele osób twierdziło, że nazwa ta przywołuje czasy wojny. Niemiecka marka stała się ważną walutą w tym kraju. Jej pozycję w Chorwacji wzmocniła inflacja lokalnej waluty i niestabilny względem najpopularniejszych walut kurs. Kuna jest zresztą bardzo podobna wizualnie do niemieckich marek. Ze względu na znaczne podobieństwo zmieniono nawet tonację banknotów o nominale 10 kun z niebieskiej na zielono-brązową, bo często dochodziło do pomyłek.

Turysta może wybierać między EUR lub HRK. Europejska waluta jest chętnie przyjmowana np. w ramach płatności za noclegi, jako opłata za autostradę (reszta zostanie nam jednak wydana w HRK). Na miejscu łatwiej niż złotówki wymienić euro, które często jest honorowane nawet w małych kioskach, sklepikach czy kempingach. W przypadku innych transakcji przydadzą się kuny chorwackie, zatem dobrze jest mieć je w portfelu. Najwygodniejszymi w wakacyjnym użytkowaniu będą banknoty 100 i 200 kun. Można powiedzieć, że jest to mniej więcej odpowiednik 50 i 100 złotych. Pytanie jednak, czy lepiej kupić je w Polsce, czy dopiero na miejscu? Zakup kun chorwackich już po przyjeździe do tego państwa nie powinien stanowić problemu. Wszystko za sprawą popularności Chorwacji wśród Polaków, która powoduje, że nasza waluta jest tam chętnie wymieniana. Nawet w niewielkich turystycznych miejscowościach znajdziemy punkty wymiany walut. Oczywiście czynnikiem decydującym będzie kurs tejże waluty.